niedziela, 22 stycznia 2012

Polowanie

1. Zając
  • Można go zabić jednym ugryzieniem.
  • Kiedy go ugryziesz nie wyda żadnego dźwięku.
  • Aby go wytropić trzeba iść po pomarańczowym śladzie.
  • Jest bezbronny.
  • Jest słodziutki, mały oraz kicając nawet dość szybko ucieka ^^


Króliczek <33













Króliczek zabity :(















2. Kojot
  • Można go zabić kilku ugryzieniami (chyba 3).
  • Kiedy go gryziesz piszczy.
  • Aby go wytropić trzeba iść po zielonym śladzie. 
  • Jest bezbronny.
  • Jest chytry, sprytny, zabija szczenięta, a kiedy go gonisz często robi uniki i skręty. Nie można go zjeść.


Pogoń za kojotami ;/















Zabity kojot :D

















3. Elka (karibu)
  • Trzeba ją trochę pogryźć, żeby ją zabić.
  • Nie wydaje dźwięku jak ją gryziesz, ale jak się bijasz zębami to jest takie "chrupnięcie".
  • Aby ją wytropić trzeba iść po różowym śladzie.
  • Żeby się obronić kopię oraz trochę wierzga, aby "odczepić" wilka. 
  • Szybko ucieka, samce (bull elki) są bardzo waleczne i tylko w watasze na multi da się je zabić.
  • Padlinę elki można znaleźć idąc do "różowego dymu". 

Pogoń za elkami (ten rogaty to bull elk) :)















Razem z partnerem zjadamy upolowaną elkę ;)
4. Niedźwiedź grizzly
  • Raczej nie można go zabić, bo prędzej on ciebie zabije zanim w ogóle go ugryziesz
  • Jak już ci się uda go ugryźć to zaryczy.
  • Aby go wytropić należy iść po niebieskim śladzie.
  • Atakuje łapą, a jego ciosy są porządne.
  • Ucieka zwykle szybciej od wilka, zabija szczenięta oraz potrafi stanąć na dwóch łapach. 

Niedźwiedź -.-



















5. Orzeł
  • Nie można go zabić ani ugryźć.
  • Porywa szczenięta z lotu, potrafi je nawet wyrwać wilkowi z pyska.
  • Pojawia podczas podroży ze szczeniakami, nadlatuje i próbuje porwać szczenięta.  

Nienawidzę tego orła -.-"
















Jeszcze Polacy, bo jakoś w innych krajach  nic o tym nie  mówią o jakimś "człowieku". A dokładniej czarnej plamie zabijającej wilki. Niektórzy twierdzą, że uciekł z rancza. Ja osobiście go nie widziałam i traktuje go jak błąd karty graficznej lub wymysł Polaków.

sobota, 21 stycznia 2012

Dziwaczne błędy 2

Ta notka będzie o Sleipnirze w WolfQuest. Jeśli nie pamiętacie kim był  Sleipnir to już mówię: był to ośmionogi koń nordyckiego boga Odyna. Za to ten w WolfQuest jest ośmionogą, dwugłową samicą karibu. Spotkałam go już chyba z 10 razy w ametyst mountain. Jego znalezienie nie jest trudne, ale zwykle raczej nie jest w tych samych miejscach. Powstaje gdy elka padnie w tym samym miejscu co inna.
















































Jak znajdę jeszcze jakieś błędy to napiszę. No może jeszcze by coś się znalazło np jak atakuje elkę to czasem nagle w WolfQuest spacja się zacina i jak klikam(pokazuje mi czerwony znaczek) to nie atakuje jej O.o

czwartek, 19 stycznia 2012

Dziwaczne błędy 1

W tej poście opiszę pierwszy dziwaczny błąd w grze Wolf Quest.

To było tak:
  • Miałam mało życia
  • Wkurzałam niedźwiedzia
  • W końcu mnie zabił
I widziałam jak mój wilk leży no to ok, gra sama się włączyła to było coś jakby się sama "zresetowała". Nie wiem jak wam to opisać i zaczęła się na tym samym momencie . Tyle, że ja patrzę, a tu dwa moje wilki. Jeden zdechł, drugi żyje. Dziwneeee... Nie mogłam w tej chwili zapisywać gry oraz grałam jakby "duchem", no nie duchem, ale trafniejszego określenia nie da się znaleźć. 

Sami zobaczcie(jak klikniecie na zdjęcie to się powiększy):
Moje ciało i ja O.o
















WTF?
















Chciałam później spać.... żywa jest w oddali, a zdechła się przybliżyła.




















A to najlepszy dowód, że były nas dwie O.o


















Zdarzyło się wam coś podobnego? Mi pierwszy raz coś takiego.
Następna notka będzie o "Sleipnirze" czyli dziwaczne błędy 2.
Papatki :*

środa, 18 stycznia 2012

Auuuuuuu!

Hej!
Będę tutaj prowadzić mój blog o Wolf Quest. Pojawi się dużo zdjęć, ciekawostek i innych ciekawych rzeczy o WQ. Obecnie gram na Singleplayer z powodu braku czasu na spotkania watahy. A jeśli chodzi o wersje to Survival of the pack Deluxe (WolfQuest 2.5) . To chyba tyle na dzisiaj :D